Szybkie Napoleonki

Kiedy mam w lodówce ciasto francuskie, robię dzieciakom szybkie Napoleonki,
które uwielbiają. Wypróbowałam dwa rodzaje kremu, stwierdziły, że lepszy jest 
w wersji jajeczno - mlecznej, zaczerpniętej z TEJ strony, więc podaję oba.

Szybkie Napoleonki :

na 6 sporych porcji

1 opakowanie ciasta francuskiego

Ciasto wyjmujemy z lodówki ok.2 godziny przed pieczeniem.

Rozwijamy je delikatnie i pieczemy podzielone na dwa równe

blaty w temp.190°C (grzałka górna-dolna) ok.20min. Jeśli ciasto

mocno sie podnosi,można je dociskać od czasu do czasu płaską łopatką kuchenną.
Kiedy się upiecze, odstawiamy do przestygnięcia. 

Krem I 

opakowanie budyniu waniliowego z cukrem

1,5 szkl.mleka

2 łyżki masła

Przyrządzamy budyń wg opisu na opakowaniu,

lecz w mniejszej ilości mleka,kiedy jest ugotowany,

dodajemy do niego masło.Lekko przestudzamy.

Krem II

1,5 szkl. mleka

¼ szkl.cukru

pół paczuszki cukru waniliowego

2 duże jajka

2 łyżki mąki pszennej

2,5 łyżki mąki ziemniaczanej

2 łyżki masła 

Zagotowujemy 1 szkl. mleka z cukrem i cukrem waniliowym. W pojemniku
mieszamy ze sobą 0,5 szkl.mleka ,jajka i obie mąki ubijając rózgą. Masę
wlewamy powoli do gotującego się mleka cały czas mieszając, bo szybko
gęstnieje.W razie potrzeby można całość zmiksować,gdyby pojawiły się
grudki.Do gotowej masy dodajemy masło i mieszamy.Lekko przestudzamy. 

Wykładamy warstwami na jeden z blatów upieczonego ciasta.Nie wylewamy wszystkiego od razu,bo może spłynąć.Kiedy już wyłożymy całą masę,nakładamy
drugi blat odwracając go spodem do góry.Lekko dociskamy i ewentualnie 
wyrównujemy nożem boki,jeśli masa wypłynęła. Posypujemy obficie cukrem-pudrem 

i kroimy ostrożnie ząbkowanym nożem.