Na jesień kupiłam dynię. Stała sobie dzielnie jako ozdoba mieszkania . Piękna,jesienna,nastrojowa. Minęła zima,a dynia stała nadal.W końcu
postanowiłam ją rozkroić. Zachowała się w stanie idealnym!
Część spożytkowałam na kompot owocowo-dyniowy, a część na zupę .
Przepis znalazłam na Tej stronie :
Zupa z dyni z mleczkiem kokosowym :
800g dyni obranej ze skóry
1 cebula
2 ząbki czosnku
600 ml bulionu
400 ml mleczka kokosowego
2 łyżeczki curry
szczypta chilli
oliwa
W garnku o grubym dnie rozgrzewamy 2 łyżki oliwy i smażymy
cebulę pokrojoną w półplasterki. Pod koniec smażenia dodajemy
posiekany czosnek.Dorzucamy pokrojoną w kostkę dynię oraz ziemniaka,
posypując to curry oraz chilli .Dusimy na wolnym ogniu kilka minut,
aż dynia lekko zeszkli się .Zalewamy całość bulionem oraz mleczkiem
kokosowym i gotujemy do miękkości warzyw . Całość miksujemy
blenderem na gładki krem . Zupę podajemy z grzankami czosnkowymi
lub kromkami białego pieczywa .
Zupa zdecydowanie rozgrzewająca , idealna dla miłośników indyjskich
smaków ,mocno pachnąca curry .

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz