Wiosna

Wiosna

wtorek, 5 lutego 2013

Tiramisu

Kupiłam serek Mascarpone będąc na zakupach w Lidlu i nie miałam
w sumie żadnych planów z nim związanych.Można go dodawać do zup jako zagęstnik,można z niego zrobić krem z bitą śmietaną...
Ja postanowiłam zrobić Tiramisu.Uwielbiam ten deser,moje dzieci zresztą też.Przeglądając książkęNigelli Lawson"Nigellissima", natknęłam się na przepis na Tiramisini, lżejszą wersję tego deseru bez żółtek. Ja jednak wolę
tradycyjne, zrobiłam więc po mojemu .

Tiramisu:

na ok.6 porcji
paczka biszkoptów (ja kupiłam okrągłe Petitki)
serek Mascarpone 250g
2 jajka
2 łyżki cukru
ok.100ml espresso
likier Amaretto(ja dałam syrop ze względu na dzieci)
czarne kakao do posypania

Zaparzamy mocną kawę ( ze względu na dzieci zaparzyłam bezkofeinową ),studzimy,dolewamy do niej Amaretto aby uzyskać intensywny smak.Biszkopty maczamy w kawie i układamy na dnie pucharków. Ubijamy sztywną pianę z białek. Ubijamy kogel-mogel z żółtek i cukru,kiedy cukier utrze się na puch,dodajemy małymi porcjami serek,mieszając delikatnie do uzyskania gładkiej masy.Dodajemy delikatnie ubitą pianę i mieszamy dokładnie. Część masy
wykładamy na biszkopty, oprószamy kakao, kładziemy kolejne biszkopty
i kolejną warstwę masy. Ja zrobiłam 6 porcji po dwie warstwy.
Wstawiamy deser do lodówki na kilka godzin, nawet na dobę. Przed podaniem posypujemy kakao.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz