postanowiłam
upiec jej ciasteczka, aby mogła poczęstować dzieci.
Mój
wybór padł na Popękane ciasteczka. Robiłam je już wielokrotnie
i wiem, że mnie nie zawiodą. Chciałam upiec coś na jeden kęs aby
dzieciaczki się nie ubrudziły. Przepis znalazłam na Tej stronie :
i wiem, że mnie nie zawiodą. Chciałam upiec coś na jeden kęs aby
dzieciaczki się nie ubrudziły. Przepis znalazłam na Tej stronie :
Popękane
ciasteczka:
proporcje
na ok.40 małych ciasteczek
160g
mąki pszennej
1/2
łyżeczki proszku do pieczenia
20g
gorzkiego kakao
130g
miękkiego masła
70g
cukru
garść
orzechów włoskich (opcjonalnie)
Mąkę
wymieszać z proszkiem do pieczenia i kakao. Masło utrzeć w misce
z cukrem na jasną masę, następnie cały czas miksując dosypywać mąkę
z kakao, aż składniki dokładnie się połączą, a masa będzie miała jednolity
kolor. Dosypać posiekane drobniutko orzechy. Z ciasta formować kulki
wielkości małego orzecha włoskiego i spłaszczać na grubość ok. 5 mm.
Można je obficie posypać cukrem pudrem przed upieczeniem. Układać
na przygotowanej blasze w odstępach(ciastka lekko urosną podczas pieczenia).
Piec ok. 15 minut w temp. 170°C. Ja piekłam na grzałce dolna/górna.
z cukrem na jasną masę, następnie cały czas miksując dosypywać mąkę
z kakao, aż składniki dokładnie się połączą, a masa będzie miała jednolity
kolor. Dosypać posiekane drobniutko orzechy. Z ciasta formować kulki
wielkości małego orzecha włoskiego i spłaszczać na grubość ok. 5 mm.
Można je obficie posypać cukrem pudrem przed upieczeniem. Układać
na przygotowanej blasze w odstępach(ciastka lekko urosną podczas pieczenia).
Piec ok. 15 minut w temp. 170°C. Ja piekłam na grzałce dolna/górna.
Po
upieczeniu zostawić na blasze do wystygnięcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz