W
tym roku obchodzimy pierwszą Wielkanoc we własnym domu.
Z
roku na rok mam nadzieję wprowadzać do niej coraz więcej dań
tradycyjnych,polskich,czasem
odchodzących w niepamięć.
Tym
razem ugotowałam pierwszy w moim życiu barszcz biały
na
własnoręcznie przygotowanym zakwasie pszennym.
Podajemy
go z gotowaną białą kiełbasą,ziemniakami i jajkiem.
Można
również zaserwować go jako przystawkę ,bez dodatków.
Barszcz
biały na zakwasie:
ok.1
litr wywaru z jarzyn (można użyć suszonych warzyw,dostępnych w
sklepie,
ja dałam 3 łyżki takiej mieszanki)
0,5 litra zakwasu pszennego
ja dałam 3 łyżki takiej mieszanki)
0,5 litra zakwasu pszennego
3-4
ząbki czosnku
listek
laurowy
2
kulki ziela angielskiego
1
łyżka majeranku
sól,pieprz
jako
na twardo (1 na osobę)
ugotowane
ziemniaki
Przygotowujemy
wywar,wrzucamy czosnek i przyprawy.Jeśli barszcz będzie na
kiełbasie,gotujemy ją na wolnym ogniu w wywarze kilkanaście minut.Wyjmujemy
kiełbasę. Wlewamy nasz zakwas dobrze wymieszany,wraz z mąką. Dokładnie
mieszamy i gotujemy na wolnym ogniu ok.pół godziny,aby mąka napęczniała.
Mieszamy od czasu do czasu uważając,aby mąka nie przywarła do dna.
Doprawiamy barszcz solą i pieprzem.Kiełbasę kroimy na plasterki, kładziemy na talerze,dodajemy ugotowane ziemniaki oraz rozkrojone na pół jajko,nalewamy barszcz,zabielamy śmietaną.
mieszamy i gotujemy na wolnym ogniu ok.pół godziny,aby mąka napęczniała.
Mieszamy od czasu do czasu uważając,aby mąka nie przywarła do dna.
Doprawiamy barszcz solą i pieprzem.Kiełbasę kroimy na plasterki, kładziemy na talerze,dodajemy ugotowane ziemniaki oraz rozkrojone na pół jajko,nalewamy barszcz,zabielamy śmietaną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz